Archiwum 12 grudnia 2003


gru 12 2003 Wszystko się wali
Komentarze: 0

No niestety, taka jest prawda, juz nie mogę wiecej zniesc kłótni z moimi rodzicami, cały czas sie o cos czepiają...

Nie moge pózno wracać do domu bo sie martwią, a jak sie spóznie 5 minut to juz dzwonią na moja komóre...

Mam egzamin ze skrzypiec i nic nie umie, ostatnio opuszczam sie w nauce i we wszystkim, jestem na maxa ZAKOCHANA. To jest całkiem wskazane tylko moj men cos zaczyna kręcić i to tez mnie martwi... juz no nie moge wszystko sie wali, no poprostu nie mam juz siły mam nadzieje ze to sie niedługo zmiarni bo normalnie nie wytrzymam.

Nie wiem co robić zeby dogodzic moim rodzicom. nie wiem!!! Kupili mi komóre zebym dzwoniła do nich a co miesiąc sie wydzierają o wysokie rachunki... Nie moge prawie nigdzie wychodzić z domu, bo jeszcze ktos mnie napadnie... to jest przesada, mam juz 16 lat i nie będą mnie miec cały czas pod kontrolą. Mam nadzieje ze to sie zmieni jak wyjade na studia, choc boje sie ze moze tez tak byc ze moi rodzice sie przeprowadza tam gdzie bede studiowac, bo juz cos takiego w tym stylu słyszałam!!!!

Mam jednak nadzieje ze bedzie inaczej, i ze wszystko sie jakos pouklada.

Konczę, jeszcze bede pisac duzo co sie dzieje

pozdrawiam

Kacha

 

shootingstar : :